Rozdział 1117
Nawet jako dziadek Zoe, Cornelius przyznał, że Alyssa była piękną młodą damą z inteligencją i odwagą. Gdyby tylko Landon rozważał randkowanie z Alyssą, Cornelius rozważyłby udzielenie jej swojego błogosławieństwa.
„Tato, Lyla, Jonah, czas ucieka. Pójdę się przebrać”. Po tych słowach Alyssa chłodno pomachała rodzinie i odeszła z miejsca z Neilem.
„Lyse, uważaj!” Lyla zawołała do niej zaniepokojona. Alyssa odwróciła się i krótko gestem dała jej znak „dobrze”.