Rozdział 919 Ranni w pożarze
Czwórka jadła kolację, gdy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Lysa poszła otworzyć drzwi.
„ Dzień dobry, pani Lane!” dziecko przywitało się uprzejmie w drzwiach rezydencji. Następnie usłyszano Lysę mówiącą: „Pani Dickerson, pan Franklin i Lina są tutaj”.
Słysząc to, ręka Amandy zamarła w powietrzu. W tym momencie zabrakło jej słów.