Rozdział 1254
„ Pozwól, że ci pomogę”. Miles podniósł kuchenny nóż, gdy odzyskał przytomność. Widok Milesa trzymającego kuchenny nóż w dłoni wydawał się dziwny, ponieważ wyglądał jak szlachcic w swojej drogiej, skrojonej koszuli i spodniach.
Eee… wygląda nie na miejscu. Amanda nie mogła znaleźć słów, patrząc na to. Chciała potraktować Milesa chłodno, kiedy powiedział jej, żeby zrobiła przejście, ale była zbyt oszołomiona, żeby zrobić TAK.
Miles niezgrabnie kroił warzywa, ponieważ nie był przyzwyczajony do robienia tego wszystkiego. Udało mu się podwoić ilość czasu, którą Amanda normalnie poświęciłaby na krojenie warzyw.