Rozdział 29 Carlos się zmienił
Celia i Amanda podążyły za dźwiękiem, a Amanda zmarszczyła brwi, gdy je zobaczyła.
Kiedy Amanda dostrzegła osobę stojącą tyłem do nich na sofie, odciągnęła Celię i ukryła swoją twarz przed jej wzrokiem.
„Co za pech! Spotykam ducha, kiedy wychodzę. Celia, chodźmy do innego domu”.