Rozdział 81
-Aria-
Ponieważ Adonai postanowił zachowywać się dziwnie, postanowiłem, że nie będę zwracał na niego uwagi, aby nie myślał, że ma nade mną jakąkolwiek władzę, zachowując się w ten sposób. Miałem przeczucie, że robi to celowo, ale z jakiegokolwiek powodu nie pozwolę mu mieć przyjemności z intencji.
Nie przyszło mi do głowy, że Dante mógłby mieć w tym swój udział. Aż do teraz. Ale to nie wydaje się prawdopodobne. Na twarzy Adonai pojawiło się znaczące spojrzenie, które sugerowało, że robi to wszystko z własnej woli, bez żadnego zewnętrznego wpływu.