Rozdział 180
-Aria-
Prisca weszła do pokoju i zrzędliwie usiadła na krześle, nie mówiąc mi ani słowa. Pokręciłem głową pytająco, ale nie dostałem odpowiedzi.
„Okej, o co chodzi?” zapytałem ją.
-Aria-
Prisca weszła do pokoju i zrzędliwie usiadła na krześle, nie mówiąc mi ani słowa. Pokręciłem głową pytająco, ale nie dostałem odpowiedzi.
„Okej, o co chodzi?” zapytałem ją.