Rozdział 22: Taniec na grobie
Eason i Jacky zostali jeszcze chwilę z Leo, aby okazać mu swoje wsparcie, po czym wstali i odeszli.
Leo wstał, żeby ich odprowadzić, drzwi się otworzyły i wszedł menedżer baru.
Mężczyzna podszedł do Leo i szepnął: „Muszę ci coś zgłosić”.