Rozdział 30 Biedny Czenchen
„Młody pan nie zjadł dużo na lunch, będzie głodny, kiedy się obudzi”. Kamerdyner skłonił się i nie chciał dalej o tym rozmawiać. „Pójdę na dół i przygotuję posiłek dla młodego pana”.
Chenchen spał prawie do dziesiątej rano, zanim się obudził.
Gdy zobaczył obok siebie Yan Miana, w jego oczach błysnęło zaskoczenie, ale szybko je ukrył i zwęził czarne źrenice. „Dlaczego wciąż tu jesteś?”