Rozdział 81 Planowanie wydarzeń
Siedziałem chwilę po wyjściu Dariusa. Kellan przyszedł i mnie znalazł. Kazał mi się przespać. Na co niechętnie się zgodziłem.
Dzień dzisiejszy zniknął; wszyscy dyskutują o swoich wydarzeniach, o tym jak dobrze im idzie i jak wspaniałe będą.
Miałem rację. Większość urządza imprezy, bale i takie tam. Tylko ja i Sage myślimy nieszablonowo. Słyszałem, jak rozmawiają o swoich listach gości i znowu, trzymają się tych samych osób, które już się poznały.