Rozdział 87 Zgadzasz się
Iwan: „Tatusiu, ja się nie wygłupiam. Mój brat i ja bardzo lubimy mamę, ale kiedy myślimy, że w przyszłości odejdzie, gdy wyleczy się Twoja noga, jesteśmy bardzo nieszczęśliwi”.
„To prawda.” Jack jest bardzo podobny do Aleksandra i mówi bardzo mało.
„Tato, ty też uważasz, że mamusia jest dobra, proszę, przemyśl to”. Ivan starał się, jak mógł, aby ich połączyć.