Rozdział 64 Możesz mnie zgłosić
Wszyscy byli oszołomieni.
„Czy on nie miał zamiaru wyrzucić Briana? Dlaczego nagle go zrekrutował?”
„Czy ja śnię? Ktoś, uszczypnij mnie!”
Wszyscy byli oszołomieni.
„Czy on nie miał zamiaru wyrzucić Briana? Dlaczego nagle go zrekrutował?”
„Czy ja śnię? Ktoś, uszczypnij mnie!”