Rozdział 37
Pan Zachary nie zadał sobie trudu, by odpowiedzieć Hannah. Zamiast tego wyjął książeczkę z biletami i zaczął pisać.
Zeke nagle się odezwał. „Panie Zachary, uważam, że wina leży po stronie hydrantu, a nie po naszej stronie”.
Pff!
Pan Zachary nie zadał sobie trudu, by odpowiedzieć Hannah. Zamiast tego wyjął książeczkę z biletami i zaczął pisać.
Zeke nagle się odezwał. „Panie Zachary, uważam, że wina leży po stronie hydrantu, a nie po naszej stronie”.
Pff!