Rozdział 30
Dwie duże ciężarówki zwolniły i zatrzymały się obok Zeke'a.
Z morderczymi oczami Straszna Czwórka zeszła z ciężarówek, trzymając stalowe rury, i ruszyła w stronę Zeke'a.
Donkey Kong uderzał stalową rurą o dłoń, śmiejąc się okropnie: „Ty, punk, masz szczęście. Udało ci się uciec z naszej pierwszej próby. Tym razem jednak nie będziesz miał tyle szczęścia”.