Rozdział 12
„ P-Panie Douglas, proszę się uspokoić” – błagał Skye, biegnąc w stronę asystenta i oferując papierosa. „Mój teść nie ma pojęcia, kim pan jest”.
Grubas nie przyjął papierosa i zamiast tego zaśmiał się: „Zachowaj papierosa. Jesteś teraz zwolniony. Spadaj!”
W jednej chwili Skye poczuł, jakby cały jego świat się zawalił. Nie mógł uwierzyć, że stracił pracę zaledwie kilka godzin po tym, jak ją dostał.