Rozdział 35 Prowokacja Myrny
Layla nie spodziewała się ich zobaczyć w opuszczonym miejscu. „Co tu robisz?” zapytała, powstrzymując obrzydzenie. „Jeśli nie ma nic innego, lepiej stąd wyjdźmy”.
„Kim jest ten? Dlaczego nie przedstawisz mi go?”
Oczy Myrny zabłysły, gdy spojrzała na Clarka. Nigdy wcześniej nie spotkała tak przystojnego mężczyzny. Ukłucie zazdrości zagościło w jej sercu.