Rozdział 192 Nikczemna Fiona
Gdy tylko Fiona odłożyła słuchawkę, dwóch wysokich i krzepkich mężczyzn otworzyło drzwi. Weszli do magazynu i ruszyli w stronę Aimee i Layli.
Wtedy Fiona powiedziała: „Zostawiam te dwie suki tobie. Możesz zrobić z nimi, co chcesz, ale upewnij się, że nie umrą. Potrzebuję ich żywych”. Kopnęła Aimee w tyłek w stronę Layli.
Aimee była tak wściekła, że krzyknęła: „Ty suko! Puść mnie, jeśli się odważysz! Będę walczyć z tobą twarzą w twarz”.