Rozdział 14 Prawda
Nowy dom nie miał służącej. Layla zaczęła rozpakowywać się zaraz po przyjeździe. Była cała spocona, kiedy sprzątała dom. Layla w niczym nie przypominała córki bogatej rodziny.
Clark zmarszczył brwi ze zdziwieniem, widząc ją zajętą obowiązkami domowymi.
Dźwięk telefonu wyrwał go z zamyślenia. W końcu dostał wskazówki dotyczące problemu, który poprosił Williama o zbadanie. Clark odblokował telefon i kliknął na dokument. Jego oczy rozszerzyły się w szoku.