Rozdział 121 Jestem niepełnosprawnym mężczyzną
Ponieważ Lance wydał rozkaz, zwolnienie Fiony było już pewne.
W niecałą godzinę spakowała swoje rzeczy, opuściła biurko i wraz z Lowellem opuściła firmę.
Dopiero wtedy pozostali pracownicy odetchnęli z ulgą. Zaczęli rozmawiać i śmiać się w biurze.