Rozdział 51 - Nie jestem zainteresowany
Punkt widzenia Enzo
Na twarzy Lili pojawił się wyraz bólu.
Spojrzała między Bethany a mną, próbując rozgryźć, czy mówię poważnie. Wiedziałem, że część jej chciała odejść. Gdyby została dłużej, zraniłoby ją to jeszcze bardziej, a mój wilk nie był w stanie znieść jej bólu.