Rozdział 280 Celeste
Punkt widzenia Lili
„O czym ty mówisz?” zapytała Rachel, wychodząc ze swojego pokoju i zaskakując nas oboje. „Rachel,” Becca przywitała się, obdarzając ją słabym uśmiechem.
„Miło cię widzieć. Wydaje się, że minęła wieczność”.
Punkt widzenia Lili
„O czym ty mówisz?” zapytała Rachel, wychodząc ze swojego pokoju i zaskakując nas oboje. „Rachel,” Becca przywitała się, obdarzając ją słabym uśmiechem.
„Miło cię widzieć. Wydaje się, że minęła wieczność”.