Rozdział 182
Kristen POV
„Wakey wakey”. Kropla wody colt uderzyła mnie w twarz, zmuszając do skupienia. Mój żołądek się przewracał, grożąc wylaniem każdej uncji strawionego jedzenia. Ból rozdzierał moje ramię i kostki. Moja głowa pulsowała tak mocno, że nie mogłam zrozumieć, dlaczego Alec zostawił mnie w lesie.
„Alec?” Jęknąłem, czując, jak ślina napływa mi do ust.