Rozdział 181
„Możesz się już przesunąć. Mam dla ciebie koszulkę” – powiedział Alec, próbując namówić mnie do zmiany. Zadziałało, gdy Sierra wróciła do mojego umysłu, by uniknąć bólu, który czuliśmy. Wiedziałem, że wróciłem, gdy suchy brud dostał się do mojego nosa i spowodował, że kichnąłem.
„Ał” – krzyknęłam, gdy Alec założył mi koszulkę i poczułam, jak ktoś ściąga mi spodenki.
„Bardzo mi przykro. Nie mogę uwierzyć, że zrobiłeś to beze mnie. Wiedziałeś, że to będzie bolesne. Wkurza mnie to, że to ja jestem powodem tego, co się stało”.