Rozdział 17
Jasper spojrzał na Colta. „Porozmawiam z Alecem i dam ci znać. Rogues stają się niespokojni, a po ostatniej nocy...”
„Nie musimy tańczyć... Po prostu usiądź i wypij kilka drinków. Zrelaksuj się i odejdź stąd...” Emmy gestem wskazała drzwi, z których wyszła Ann. Sprawiła, że zabrzmiało to tak, jakbym musiała odejść. Czego nie wiedziała, to to, że i tak wymknę się. Nawet jeśli nie pójdziemy, pójdę pobiegać o północy. Tak naprawdę nie miało to dla mnie znaczenia.
„Porozmawiam z Alecem” – powtórzył Jasper.