Rozdział 165
Gdy się rozejrzałam, Alec stał i patrzył na mnie. „Co o tym myślisz?”
„To niesamowite” – powiedziałem, zanim chwyciłem nożyczki i zacząłem ciąć plastik z krzeseł do tatuażu.
„Po prostu niesamowite?”
Gdy się rozejrzałam, Alec stał i patrzył na mnie. „Co o tym myślisz?”
„To niesamowite” – powiedziałem, zanim chwyciłem nożyczki i zacząłem ciąć plastik z krzeseł do tatuażu.
„Po prostu niesamowite?”