Rozdział 13
„Nie”. To było kino samochodowe. Można było zamówić jedzenie i obejrzeć film. Dziś wieczorem leciał Twister.
„Mam nadzieję, że lubisz cheeseburgery”. Alec uśmiechnął się, widząc moją reakcję.
„Tak”. Alec znalazł miejsce parkingowe z tyłu parkingu. Wysiedliśmy i weszliśmy na maskę jego samochodu. Alec wyciągnął koc, żebyśmy nie porysowali lakieru. „Zakładam, że często tu przychodzisz z dziewczynami”.