Rozdział 498 Mogło być dobrze
Emmett puścił Angelę i popchnął ją w stronę Alyssy. Poszedł sam do przodu i wszedł do pokoju, zapalając światło. Alyssa odwróciła się i zamknęła drzwi. Pokój, który pierwotnie był gęsty i nieprzejrzysty, nagle rozświetlił się, jakby był dzień.
Emmett jako pierwszy stanął przed George'em. Miał zimny wyraz twarzy. Jego głos był zimny i powolny. „Dawno się nie widzieliśmy”. Alyssa poprowadziła Angelę za sobą.
Dziecięce zmysły były bardzo wrażliwe. Po tym, jak Angela zobaczyła George'a, schowała się za Alyssą ze strachu i ukryła twarz za Alyssą.