Rozdział 46
Zapadła kompletna cisza, zanim Aurora szybko dodała: „Byłam zbyt zajęta w przeszłości, więc nie byłam w stanie znaleźć czasu, żeby być z tobą wtedy. Co powiesz na to, żebyś pozwolił mi to teraz wynagrodzić? Co powiesz? Pozwól, że przeproszę za cały ten stracony czas”.
Gdyby to wydarzyło się kilka miesięcy temu, Alyssa byłaby bardzo podekscytowana. Właściwie, czegokolwiek potrzebowała jej matka, chętnie jej to zapewniła, pod warunkiem, że zbliżyłoby ich to do siebie. Jednak po wszystkim, co się wydarzyło, wiedziała, że intencje jej matki nie były takie proste.
Jakże nieostrożnie z jej strony, że używała zajętości jako wymówki!