Rozdział 341
„Och, rozumiem” – policjant zdawał się być oświecony, ale uwierzył mu, bo zdjęcie było mylące.
Następnie policjant zwrócił się do Alyssy z poważnym wyrazem twarzy i powiedział szczerze: „Młoda damo, to normalne, że pary się kłócą. My też jesteśmy bardzo zajęci. Czy wiesz, że marnujesz policyjną władzę?
Alyssa nie mogła uwierzyć, że policja naprawdę uwierzyła słowom Sampsona. Machnęła ręką i powiedziała: „Nie, panie policjancie. Posłuchaj mnie...”