Rozdział 77
AEKEIRA
„Wielki Lord Nathaniel staje się zdziczały?” Aekeira nie potrafił znaleźć słów. Łzy groziły wylaniem się. „Jak... jak Wielki Król Torian?”
Meredith skinęła głową, ruchem małym i zdecydowanym. „Zauważyłeś... prawda?. Czasami jego zachowanie wydaje się... dziwne. Podłe. Szalone”.