Rozdział 42 Lwica
Była w ciąży. Liam wciąż nie mógł w to uwierzyć. Minął dzień odkąd poznał Scarlett, a on wciąż próbował ogarnąć umysłem fakt, że ona nie tylko szybko się od niego odsunęła, ale zaszła w ciążę. Jak przetrwała w tym lesie? Jak dostała się do tego miasta? Z tego co wiedział, Scarlett nigdy nie opuściła swojej watahy przez całe życie, więc jak to było możliwe?
Ludzie nigdy nie stąpali po tym lesie, ponieważ należy on wyłącznie do wilkołaka, a oni chronili Terytoria swoim życiem. Wyznaczał on granicę, którą dzielili z ludźmi, ale nigdy jej nie przekroczyli, nawet podczas wojny.
Czy to sprawka jej ojca? Czy zadzwonił do ludzi, żeby ją odebrali? Jej ojciec ma wiele kontaktów w świecie ludzi, więc nie mogło to być takie trudne. Nawet jeśli zadzwoniłby po pomoc do człowieka, nikt nie mógł dostać się do lasu. Nie chodziło tylko o dziwne uczucie, jakie dawał las, ale również o to, jak ciemno było. Był też pełen niebezpiecznych dzikich zwierząt.