Rozdział 12 Ty
Skłamałem. Dwóch nie może grać tyrana. Nie chcę być tyranem, chcę być po prostu ignorowanym uczniem.
Na czystych podłogach BH nie ma śladu wczorajszego wypadku. Osłaniam oczy dłonią przed światłem słonecznym wpadającym przez długie okno naprzeciwko klatki schodowej. Mój telefon wibruje w kieszeni, ignoruję go i odsuwam się od okna z westchnieniem. Wystarczająco długo zaglądam na pierwszą stronę bloga, żeby wiedzieć, że to powiadomienie z czatu mojej grupy klasowej. Mogą robić tyle memów o mnie, ile chcą, mam to gdzieś. Po namyśle wyciągam telefon Samsunga i wybucham chichotem na widok tekstu odważnie napisanego na moim ekranie z wieloma wykrzyknikami dla uzyskania dramatycznych efektów.
Maria panikuje, co na siebie włożyć. Panikuje niemal na wszystkim.