Rozdział 29 Urodzinowa niespodzianka
„Achhhhhhh, Samanta!” Ethan wstał z ziemi wściekły, prawie oszalał. Jednak drzwi windy zamknęły się bezlitośnie, a jej arogancka twarz była jak piętno, głęboko wyryte w jego sercu.
Ethan był tak wściekły, że cały się trząsł. Ta arogancka dziewczyna znowu go uderzyła! Jest jej drugim bratem i starszym! Jak ona śmie być tak arogancka!
„Mistrzu Smith!” W tym momencie Steward Lee pospiesznie wybiegł i odkrył, że winda zjechała na dół. Wyraźnie nakazano mu odesłać mistrza Smitha do domu. W desperacji steward Lee nie miał innego wyjścia, jak tylko odwrócić się i nacisnąć przycisk kolejnej windy.