Rozdział 143 SERCE
Punkt widzenia CELINE
Sebasatian otworzył drzwi z głośnym hukiem i wbiegł do środka.
Stałem tam w transie, z rękami zwisającymi po bokach. Tylna część mojej prawej dłoni, pokryta krwią, kapała na podłogę z koniuszków palców.
Punkt widzenia CELINE
Sebasatian otworzył drzwi z głośnym hukiem i wbiegł do środka.
Stałem tam w transie, z rękami zwisającymi po bokach. Tylna część mojej prawej dłoni, pokryta krwią, kapała na podłogę z koniuszków palców.