Rozdział 499 Teledysk
Po poinstruowaniu pokojówki, aby przygotowała śniadanie, Marcel delikatnie pocałował Anikę w czoło i powiedział cicho: „Jadę do firmy. Proszę, dbaj o siebie i dobrze wypoczywaj, dobrze?”
Mimo że poranne mdłości Aniki nie były już tak dotkliwe jak wcześniej, nadal czuła się dość niekomfortowo.
Powoli wstając, odpowiedziała: „Pozwól, że odprowadzę cię na dół”.