Rozdział 496 Zawiedź go
Nieumyślnie uderzając palcami o stół, Dunn powiedział: „Nie wiem, co się stało, ale jestem lekarzem i mogę powiedzieć, że strzelałeś od rana i musisz uzupełnić swoje siły”.
Margo przewróciła oczami i z trudem oparła się pokusie.
„Możesz napić się, a ja pomogę ci utrzymać to w tajemnicy przed twoim agentem. Co ty na to?” zapytał cicho Dunn.