Rozdział 285 Bruce był w stanie krytycznym
Annabel oparła się o pierś Ruperta. To znajome uczucie sprawiło, że poczuła się swobodnie.
Gniew, jaki w niej wywołały Erica i Cathy, rozpłynął się w powietrzu.
Rupert zaniósł ją do łazienki i ostrożnie postawił przy drzwiach. Traktował ją, jakby była delikatną porcelanową lalką.