Rozdział 117 Jestem w ciąży
W biurze FX International Group
Edward Mu komentował różne dokumenty, jego pióro poruszało się jak błyskawica. Jego spokojna i opanowana twarz emanowała mądrością. Jego brwi marszczyły się, gdy pojawiały się trudne problemy, co sprawiało, że zatrzymywał się tu i ówdzie.
Rozległa się seria delikatnych, rytmicznych puknięć. „Puk, puk”, Anna szybko weszła.