Rozdział 116 Wybór
„Belindo, czy nadal uważasz, że masz wybór? Od momentu, w którym stanęłaś na mojej drodze, straciłaś głos w tej sprawie. Więc mówię ci teraz. Ty, Belindo Shangguan, zostaniesz moją prawowitą żoną tak szybko, jak to możliwe”.
Duke powiedział Belindzie o swojej decyzji, siłą stawiając kieliszek wina na stoliku do herbaty. Następnie wstał i zimno opuścił luksusowy apartament prezydencki.
Belinda była w szoku i mogła tylko patrzeć, jak odchodzi. Jej serce było gorzkie, a oczy zamglone iskrzącymi łzami. Nie potrafiła stwierdzić, czy to z powodu jego bezlitosnego odejścia, czy jego przysięgi.