Rozdział 378
W końcu Conrad znalazł to, czego szukał i przyniósł mi to.
Nie pozwoliłem sobie jeszcze przyjrzeć się temu zbyt dokładnie. Na pierwszy rzut oka na cenny przedmiot, emocje groziły, że mnie ogarną. Zanim to nastąpiło, zamknąłem grubą białą kopertę, wsunąłem ją do kieszeni kurtki i szybko wyszedłem.
Planowałem zabić Elizabeth, kiedy ją złapałem.