Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 251
  2. Rozdział 252
  3. Rozdział 253
  4. Rozdział 254
  5. Rozdział 255
  6. Rozdział 256
  7. Rozdział 257
  8. Rozdział 258
  9. Rozdział 259
  10. Rozdział 260
  11. Rozdział 261
  12. Rozdział 262
  13. Rozdział 263
  14. Rozdział 264
  15. Rozdział 265
  16. Rozdział 266
  17. Rozdział 267
  18. Rozdział 268
  19. Rozdział 269
  20. Rozdział 270
  21. Rozdział 271
  22. Rozdział 272
  23. Rozdział 273
  24. Rozdział 274
  25. Rozdział 275
  26. Rozdział 276
  27. Rozdział 277
  28. Rozdział 278
  29. Rozdział 279
  30. Rozdział 280
  31. Rozdział 281
  32. Rozdział 282
  33. Rozdział 283
  34. Rozdział 284
  35. Rozdział 285
  36. Rozdział 286
  37. Rozdział 287
  38. Rozdział 288
  39. Rozdział 289
  40. Rozdział 290
  41. Rozdział 291
  42. Rozdział 292
  43. Rozdział 293
  44. Rozdział 294
  45. Rozdział 295
  46. Rozdział 296
  47. Rozdział 297
  48. Rozdział 298
  49. Rozdział 299
  50. Rozdział 300

Rozdział 2

Emma

Drzwi zamknęły się za mną z kliknięciem. Sztywna płyta mięśni pod moimi opuszkami palców napięła się, a moje nadgarstki zostały mocno zaciśnięte przez duże dłonie i odciągnięte od pięknego ciała, które chciałem lizać. Głęboki, bogaty głos sprawił, że moja krew zaszumiała z rozkoszy.

„Poczekaj. Kim jesteś?”

Chłopiec na telefon rozłożył mi ramiona na całą szerokość, a jego ciepłe, miodowe spojrzenie powoli i uwodzicielsko przesuwało się w dół, zatrzymując się na moich piersiach, a potem na biodrach.

W powietrzu rozległ się cichy gwizdek i zadrżałem.

„Jesteś czymś, na co warto popatrzeć, prawda? Ale myślę, że jesteś w złym pokoju”.

Odruchowo skręciłam się w jego uścisku, ominęłam go i odepchnęłam z powrotem na nogę. Zaskoczony, potknął się o podłogę i spojrzał na mnie. Przystojny uśmiech rozświetlił ostre rysy jego twarzy, sprawiając, że wyglądał młodo i figlarnie.

Złapałam oddech i zasłoniłam usta. „Przepraszam. Nie chciałam tego zrobić”. Słowa wyszły z bełkotem i mrugnęłam. Wow. Jestem pijana. Zachichotałam do siebie, a potem prychnęłam. Pokręciłam głową, pozostałe spinki wypadły, a moje włosy opadły mi na plecy.

Chłopiec na telefon na podłodze uniósł się do łokcia. „To najseksowniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek słyszałam i widziałam”. Wyciąga dużą dłoń w stronę mojego uda i je pogłaskał.

Seksowna? Jake nigdy nie nazwał mnie seksowną ani nawet nie próbował mnie poderwać. Za każdym razem, gdy chciałam pokazać mu zainteresowanie seksem, odmawiał mi. Dziewczyna może być odrzucana tylko tyle razy, zanim zacznie myśleć, że coś jest z nią nie tak.

Dłoń Call Boya przesunęła się pod krawędzią krótkiej, niebieskiej sukienki z cekinami od Mii. Jego szorstka dłoń sprawiła, że moje serce podskoczyło, a puls przyspieszył. Przeczesałam włosy dłonią i oblizałam usta. Mój wilk był tuż pod moją skórą, namawiając mnie do działania. Zachęcając mnie do odczuwania wszystkiego.

Bosą stopą zepchnęłam chłopca na podłogę. Nie stawiał oporu. Położył rękę za głową i obserwował mnie. Podobało mi się to. Uklękłam i okrakiem usiadłam na jego talii. Podciągając sukienkę.

„Nie wiem, kim jesteś, ale chętnie pomogę ci w każdy sposób”. Uśmiech chłopca na telefon stał się szerszy, obejmując całą jego twarz. Sprawił, że moje palce u stóp się podwinęły i trochę się rozpuściłam .

Dotknęłam jego ust, zastanawiając się, czy były tak miękkie, jak wyglądały. W jego oczach zapłonął ogień i chciałam poczuć go całego. Pochyliłam się i pocałowałam go w klatkę piersiową.

Wtedy zdałem sobie sprawę, że jego klatka piersiowa i tors były usiane bliznami przypominającymi ślady kłów i nacięć. Właśnie gdy zacząłem się zastanawiać, skąd wzięły się takie rany, ściągnął ręcznik, a następnie chwycił mnie za biodra, rozcierając siłę swojego pożądania między moimi nogami.

Wszystkie myśli rozwiały się, by ukazać żar namiętności. Zakołysałam biodrami w jego stronę. Usiadł i rozpiął mi sukienkę, ściągając ją przez głowę. Uwolnił piersi, złożył na nich lekkie pocałunki.

Następnie przewrócił mnie na plecy, gdzie delikatnie ściągnął mi majtki. Odchylił się do tyłu, znów na mnie patrząc. Moje ciało wygięło się w jego stronę, potrzebując go.

Powoli przykrył moje ciało swoim. Podszedł, żeby mnie pocałować, a ja odwróciłam głowę, więc pocałował mnie w szyję, przesuwając się coraz niżej.

Jęknęłam, gdy zostawił ślady ognia pod moją skórą. Mój rdzeń się zacisnął, a ja nacisnęłam go, potrzebując więcej, niż mi dał. Chwyciłam go za biodra i umieściłam czubek jego namiętności tam, gdzie najbardziej go potrzebowałam.

Powoli wszedł w moje wilgotne ciepło, a ja jęknęłam.

Początkowo rytm był powolny i uwodzicielski, ale pożądanie rosło szybko i gwałtownie. Trzymałam się jego szerokich ramion, gdy podniósł mnie z podłogi i oparł o ścianę, wbijając się głęboko.

Moje paznokcie wbiły się w jego skórę, trzymając go mocno na miejscu. Odpowiadałam na jego pchnięcia moim własnym pożądaniem. Razem przewróciliśmy się na krawędzi ekstazy i uwolnienia.

Dysząc, oparłam się o niego, tracąc całą energię. Zaniósł mnie do dużego łóżka pokrytego złotymi jedwabiami. Naprawdę był złotym Bogiem. Wyciągnął się obok mnie i uśmiechnął. „Czy to spełniło oczekiwania?”

"O tak."

Moje powieki zrobiły się ciężkie, a sen był o krok, gdy w mojej głowie rozległ się słaby głos.

„Jak masz na imię?”

Uśmiech szarpie kącikiem moich ust. „Emma.”

Promienie słońca kąpały moją skórę, a ja wierciłam się na prześcieradłach. Każda część mojego ciała krzyczała, żebym się nie ruszała. Mrugałam, żeby nie padało, i próbowałam przebrnąć przez mgłę w moim umyśle.

Gdzie ja do cholery jestem i dlaczego jestem nagi? Ostrożnie usiadłem i przetarłem oczy. Kiedy pokój nabrał ostrości i zobaczyłem dużego złotego mężczyznę obok mnie, ugryzłem się w wargi i przypomniałem sobie nasz czas spędzony razem.

Chciałam wyciągnąć rękę i go dotknąć, żeby się upewnić, że wczorajszy wieczór był prawdziwy, ale waga dnia uderzyła. Mój dzień ślubu. Nie powiedziałam rodzicom, że Jake odwołał ślub.

Modliłam się, żeby powiedział wszystkim, żebym ja nie musiała. Gdzie jest mój telefon? Wszyscy będą panikować. Co ja sobie myślałam, przychodząc tutaj? Och, racja, nie panikowałam.

Zsunęłam się z łóżka, na palcach podeszłam do łazienki, umyłam się i ubrałam. Kiedy wyszłam, westchnęłam. To był wspaniały wieczór. Położyłam stosik pieniędzy i notatkę na małym stoliku przy drzwiach. Na niej było napisane: „Dzięki za całą zabawę. Zatrzymaj napiwek ” .

Uważając, by nikt mnie nie zauważył, dotarłem do swojego pokoju, gdzie znalazłem Mię leżącą na łóżku, czytającą magazyn, ubraną w obcisłe dżinsy i krótki top. Jej krótkie niebieskie włosy są teraz ognistoczerwone.

„No i jak ci poszło z tym chłopcem na telefon, którego ci załatwiłem?”

Niechciany rumieniec wpełzł mi na policzki i zaczęłam szukać telefonu. Jest ponad pięćdziesiąt pięć wiadomości od mojej rodziny i Jake'a. Cholera. Pobiegłam do łazienki, rozebrałam się i wskoczyłam pod prysznic, nie chcąc rozmawiać o moich złych wyborach.

Opadła pokrywa sedesu i rozległ się głos Mii. „Twój smutny, żałosny narzeczony powiedział stadu Blue and Red Moon dziś rano na weselnym śniadaniu, że odwołuje ślub. Powiedział wszystkim, że jest zakochany w jakiejś Omedze, Isabelli. Czy możesz uwierzyć, że naprawdę myśli, że może odwołać ślub?”

Zajrzałam zza zasłony prysznica. „Przynajmniej powiedział wszystkim, więc ja nie musiałam. Mój ojciec żywcem mnie obdarje ze skóry”.

Twarz Mii w kształcie serca stała się poważna. „Więc jaki był najlepszy męski eskort, który wybrałam? Chciałam być przeciwieństwem Jake'a, dużym i umięśnionym, nie wysokim i chudym?”

Obraz dobrze rozwiniętego ciała chłopca na telefon zapisał się w mojej pamięci i westchnęłam. Był piękny.

Nagle z pokoju hotelowego dobiegł jakiś hałas.

Mia wyskoczyła, żeby rzucić okiem. Otworzyła drzwi pokoju, żeby zobaczyć, co się dzieje. Owinąwszy się ręcznikiem, spojrzałem w dół korytarza za nią. Kierownik hotelu przebiegł obok, wyglądając na zdezorientowanego. Mia oparła się o framugę drzwi i szepnęła: „Ciekawe, czy to Leo Max. Słyszałam, że tu mieszka”.

„Naprawdę? Myślałem, że walczy z wampirami, które próbowały przejąć kontrolę nad zewnętrznymi rubieżami King Pack. Nigdy nie jest widziany publicznie, chyba że walczy ze swoimi wilkami. Podobno jest dziki, groteskowy i przerażający”.

„Albo może tym razem twój ojciec cię wspiera i bije Jake’a na miazgę za odwołanie ślubu”.

Przewróciłam oczami. „Pobożne życzenia”, mówię.

„Wczoraj w lobby spotkałem tego seksownego faceta, który przypadkowo wygadał się, że jest betą i najlepszym przyjacielem Maxa. Król Leo starzeje się i słabnie. Więc Leo Max ogłosi, że wraca, by przejąć tron”.

Mia zamknęła drzwi, a ja zacząłem szukać ubrania na zmianę. Musiałem przeczytać wszystkie teksty i zobaczyć, w jakich tarapatach się znalazłem.

Mia podniosła telefon. Jest tam zdjęcie z boku dużego mężczyzny, które jest bardzo rozmazane. Wpatrywałam się w nie, czując, że już gdzieś widziałam tę osobę, ale byłam zbyt zmartwiona o rodzinę, żeby przejmować się zdjęciem.

تم النسخ بنجاح!