Rozdział 25 Pokazuje swoje prawdziwe ja
Sophia podniosła głowę, uniosła lekko brwi i zapytała z nutą rozbawienia: „Czy naprawdę rozumiesz miłość? Jak ją widzisz?”
„Spójrz na nią”– Ethan prychnął z pogardą. „Śmieje się jak niewinny głupiec!”
Sophia poszła na górę i powiedziała spokojnie: „Istotą miłości jest siła, która może uszczęśliwić ludzi”.