Rozdział 120 Nieźle
Monica wciąż walczyła na łóżku, jej oczy były zdesperowane i pełne paniki, bez śladu przebrania, podczas gdy Cruise był już ubrany.
Sophia nadal podjęła działania. Oprócz związku z Justinem, nadal była przede wszystkim osobą, praktykującą sztuki walki!
Skoczyła do przodu, podniosła kombinezon, który zdjął leżący na ziemi mężczyzna, założyła mu go bezpośrednio na głowę i bez wahania uderzyła go w szyję.