Rozdział 89
Nie mogłem się otrząsnąć z rozmowy z Moniką. Jej słowa odbijały się echem w mojej głowie, mieszając się z moimi obawami i wątpliwościami. Może miała rację. Może determinacja Liama oznaczała coś więcej, niż mogłem teraz dostrzec.
Może to była ta determinacja, na której powinnam się oprzeć, a nie moje obawy o to, co może się wydarzyć. Nigdy nawet nie postawiłam stopy na Royal Imperial University. Może wyolbrzymiałam sprawę i narażałam mój związek z Liamem bez powodu.
Następnego ranka obudziłam się z dziwnym poczuciem jasności. Musiałam znowu porozmawiać z Liamem, ale tym razem powiem mu, co sobie uświadomiłam. Powiem mu, że pomimo moich obaw, wierzę w nas. Wierzę w niego.