Rozdział 61 Pan Michael
Kiedy Broderick dotarł do szpitala, był zaskoczony, widząc urnę w małej butelce na szpitalnym łóżku. Kto mógł zastąpić jej martwe ciało urną?
„Przyprowadźcie mi prezesa tego szpitala” – rozkazał, a Brett natychmiast odsunął się od niego i zadzwonił do prezesa szpitala, nakazując mu stawienie się tam, gdzie się w tej chwili znajdowali.
Przewodniczący natychmiast przerwał to, co robił, i natychmiast pojawił się na oddziale, gdzie przebywał Broderick i dziesięciu innych krzepkich mężczyzn w garniturach, którzy byli częścią jego straży. „Dobry wieczór, panie Brodericku” – przywitał się uprzejmie lekarz. Jego umysł był niespokojny, gdy zastanawiał się, dlaczego najpotężniejszy człowiek w NorthHill miałby do niego pilnie zadzwonić.