Rozdział 729 Turyści nie są dozwoleni
Bella pomyślała: „Cóż, to ma sens!”
Po zapłaceniu rachunku Bella wstała i poszła do łazienki.
Zaraz po tym, jak wyszła, jej telefon zaczął wibrować na stole.
Bella pomyślała: „Cóż, to ma sens!”
Po zapłaceniu rachunku Bella wstała i poszła do łazienki.
Zaraz po tym, jak wyszła, jej telefon zaczął wibrować na stole.