Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 801 Zabierz ją
  2. Rozdział 802 Bogactwo i przywileje
  3. Rozdział 803 Czystość i niewinność
  4. Rozdział 804 Magazyn
  5. Rozdział 805 Wtulony w objęcia
  6. Rozdział 806 Poddanie
  7. Rozdział 807 Poszukiwanie leczenia
  8. Rozdział 808 Ujawnianie jej prawdziwej natury
  9. Rozdział 809 Ładne zgromadzenie
  10. Rozdział 810 Jakie zaangażowanie
  11. Rozdział 811 Potężny wpływ
  12. Rozdział 812 Doświadczenie kolizyjne
  13. Rozdział 813 Jakże przyjemne dla uszu
  14. Rozdział 814 Rozpacz ojca
  15. Rozdział 815 Kości i metal
  16. Rozdział 816 Twój wkład jest nieoceniony
  17. Rozdział 817 Jak się masz?
  18. Rozdział 818 Czysta zdolność
  19. Rozdział 819 Magiczne ręce Belli
  20. Rozdział 820 Historia miłości
  21. Rozdział 821 Niewdzięczny bachor
  22. Rozdział 822 Pośpiech
  23. Rozdział 823 Co się wydarzyło pewnej nocy
  24. Rozdział 824 Trochę zaufania
  25. Rozdział 825 Zamiar Karola
  26. Rozdział 826 Podejrzane spotkanie
  27. Rozdział 827 Co za mięczak
  28. Rozdział 828 Kochanek Ashera
  29. Rozdział 829 Obligacje lojalnościowe
  30. Rozdział 830 Samokrytyka miłości
  31. Rozdział 831 Warczenie
  32. Rozdział 832 Powóz to urok
  33. Rozdział 833 Szansa na wyzdrowienie
  34. Rozdział 834 Trzymaj się zasad
  35. Rozdział 835 Justin-facet
  36. Rozdział 836. Złe spojrzenie
  37. Rozdział 837 Sobowtór
  38. Rozdział 838 Niemożliwe do oddychania
  39. Rozdział 839 Tożsamość i tło
  40. Rozdział 840 Śmierć lub uszkodzenie mózgu
  41. Rozdział 841 Sojusznicy spotkani
  42. Rozdział 842 Szczęśliwy Mistrz
  43. Rozdział 843 Ochrona i intruzi
  44. Rozdział 844 Taktyki manipulacyjne
  45. Rozdział 845 Odkupienie serca
  46. Rozdział 846 Pacjent jest przytomny
  47. Rozdział 847 Światło słoneczne to życie
  48. Rozdział 848 Sprawdzenie przeszłości Rozy
  49. Rozdział 849 Ty Punk
  50. Rozdział 850 Uroczystość

Rozdział 609 Odczuwanie bólu

Następnego ranka Bella nadal odczuwała niejasny strach. Była trochę zdezorientowana. Nagle otworzyła oczy i poderwała się z łóżka. Monotonne kolory czerni, bieli i szarości oraz uspokajający zapach kadzidła w pokoju ją odprężyły.

„To pokój mężczyzny. Christopher?” Belia miała lekki ból głowy, jakby ktoś właśnie uderzył ją w głowę maczugą. Ostatnią rzeczą, jaką pamiętała z poprzedniej nocy, była kłótnia z Justinem, a wszystko, co wydarzyło się później, było niewyraźne. Z bijącym sercem Belia wstała i wyszła z pokoju. Na dole, w kuchni, Christopher miał na sobie białą koszulę i podwinął rękawy do łokci. Stał przy kuchennym blacie, robiąc śniadanie dla Belli.

Ciepłe poranne słońce za oknem padało na mężczyznę, łagodząc jego rysy twarzy. Wyglądał przystojnie i pewnie jak dżentelmen z obrazu. Często gotował, ale i tak nigdy nie nosił tego samego ubrania dwa razy. „Pan Iverson”. Christopher czule podniósł wzrok na dźwięk głosu Belli. „Nie śpisz, Bello. Jak się czujesz?” „Pan Iverson, wczoraj wieczorem-” „Czyż nie zgodziliśmy się co do tego, Bello? Po prostu mów mi Chris”. Christopher lekko się skrzywił. Mimo to nie przerwał zadania, jak posłuszna żona. „Wczoraj wieczorem nie czułaś się dobrze i zemdlałaś.

تم النسخ بنجاح!