Rozdział 518 Dożywotnia ochrona
Justin nie wiedział, czy śmiać się, czy płakać. Bella i tak by go zrugała przez sen. Prawdopodobnie zajęłoby całe życie, żeby naprawić krzywdę, którą jej zadał.
Całe życie…
Zaczął marzyć o tym, żeby jej to wynagrodzić i ją chronić