Rozdział 452 Wystraszeni i zdezerterowani
„ Pani Thompson! Proszę chwilę zaczekać!”
Rój reporterów otoczył Bellę, jakby trafili szóstkę w totka.
Steven wciąż zajmował się sytuacją wewnątrz hali, pozostawiając Bellę samą bez ochroniarzy. Mimo że ci reporterzy nie mieli złych intencji, postawili ją w trudnej sytuacji.