Rozdział 351 Wskazówka dotycząca złożoności
Za Zoe znajdowały się wielkie drzwi do sali bankietowej. Z jej perspektywy wyglądało na to, że wzrok Justina był na niej skupiony.
„ Justin.” Oczy Zoe rozbłysły ekscytacją, gdy się do niego zbliżyła.
Nagle powietrze wypełnił intensywny zapach róż – żywy, wyrazisty i odrobinę niebezpieczny.