Rozdział 2230
„Arnold, jak się masz?” Asher natychmiast zrobił krok do przodu, kładąc rękę na talii Arnolda, delikatnie masując ją, jednocześnie biorąc skan z jego dłoni.
Arnold lekko zmrużył swoje lisie oczy. „Czy możesz to zrozumieć?”
Asher odpowiedział szczerze, jego głos był głęboki. „Nie, ale mój kochany mąż tak.”